Dlaczego obchodzimy Walentynki? Skąd wzięło się to święto? Sprawdź!

Kim był Święty Walenty?

Początku tego święta możemy doszukiwać się już za czasów, kiedy to Rzymem rządził cesarz Klaudiusz II Gocki. Władca z obawy, że wielu młodych mężczyzn nie będzie chciało dołączyć do armii z powodu posiadania rodziny, zakazał im zawierania związków małżeńskich. Ludzie w obawie przed gniewem cesarza przestrzegali zakazu, z wyjątkiem Świętego Walentego, który w ukryciu udzielał ślubów zakochanym młodzieńcom. Niestety los chciał, że władca dowiedział się o jego incydentach i wtrącił go do więzienia. Jednak Walenty i tam nie próżnował, bowiem poznał w niewoli niewidomą córkę strażnika więziennego, którą uzdrowił, a na koniec udzielił ślubu i jej. Na te wieści cesarz Klaudiusz wpadł w szał i skazał Walentego na śmierć.

Pierwotna tradycja

Już w czasach starożytności celebrowano dzień 14-ego lutego. Początkowo był to dzień zwany „Dniem Płodności i Macierzyństwa”. Było to związane z faktem, że w tych czasach małżeństwa były zawierane tylko po to, aby przedłużać ród. Nacisk starszych pokoleń był na tyle duży, że już nastolatkowie pobierali się, aby kobieta mogła urodzić gromadkę dzieci.

Pierwszą tradycją był rytuał, w którym młode panny wrzucały do wielkiego dzbanka karteczkę ze swoim imieniem. Następnie do naczynia po kolei podchodzili młodzi kawalerowie, aby wylosować dla siebie partnerkę. Cała zabawa polegała na tym, że połączona para musiała spędzać ze sobą cały dzień i celebrować Święto Zakochanych. Często zdarzało się, że los łączył parę tak, że zostawali oni ze sobą na całe życie.

Dzisiaj Święto Zakochanych celebrowane jest wyjątkowo patetycznie. Często pary chodzą na romantyczne kolacje, do teatru, kina, a nawet szykują z tego powodu wyjazdy w okazjonalne miejsca. Nie mówiąc już o prezentach, które często mają wymiar biżuterii, kosmetyków, ciuchów czy innych kosztownych upominków. Odeszliśmy od tradycji wręczania sobie kwiatów i czekoladek, które dzisiaj są tylko tłem w całym spektaklu dnia 14-ego lutego. Co tak naprawdę jest istotą tego święta? Uczucie i wdzięczność za obecność drugiej osoby, która sprawia, że nasz świat staje się lepszy. Nie jest powiedziane, że musi to być partner czy partnerka. Miłością przecież darzymy również swoje dzieci, rodziców, babcie, dziadków. Podarujmy naszym najbliższym to, co ma bezcenną wartość- miłość.

Święto Zakochanych jest jednym z piękniejszych dni w ciągu roku. Postarajmy się, aby nasze uczucia płonęły cały rok, a nie zapalały się i gasły jak zapałka, w dzień Świętego Walentego.

Interesuje Ciebie praca w Niemczech? Sprawdź oferty na – https://avoria.com.pl/oferty-pracy-dla-opiekunek/

Powrót